Witamy na stronie Transinfo.pl Nie widzisz tego artykułu, bo blokujesz reklamy, korzystając z Adblocka. Oto co możesz zrobić: Wypróbuj subskrypcję TransInfo.pl (już od 15 zł za rok), która ograniczy Ci reklamy i nie zobaczysz tego komunikatu Już subskrybujesz TransInfo.pl? Zaloguj się

Akcja 150 cm dla rowerzysty. Popieramy!

infobike
14.05.2018 11:30
0 Komentarzy

Kampania edukacyjna „150 cm dla rowerzysty”nabiera tempa. Każdy może dostać informacyjną naklejkę, a ambasadorką akcjizostała Maja Włoszczowska. Naszym zdaniem to bardzo potrzebna akcja w Polsce. Kto jeździ ten wie. 

150 cm dla rowerzysty to inicjatywa Stowarzyszenia ZdrowyRower, mająca na celu uświadomienie kierowcom jak ważne jest utrzymanie odstępu150 cm podczas wyprzedzania rowerzysty. W wielu polskich miastach można zadarmo zgłaszać się po naklejki na samochód, ubranie czy sakwy, promującekampanię. Akcję gorąco wspierają dwukrotna wicemistrzyni olimpijska MajaWłoszczowska i Bartosz Huzarski razem z jego Huzar Bike Academy.

Celem tej kampanii non-profit jest poprawa bezpieczeństwa nadrogach i zwiększenie komfortu rowerzystów. Co ważne, nie jest ona skierowanaprzeciwko kierowcom. Organizatorzy chcą tylko zwrócić ich uwagę na to, żetrzymając odpowiedni dystans podczas wyprzedzania i zachowując ostrożność mogąwpłynąć na wyraźne polepszenie relacji pomiędzy obie grupami. Tak abyrowerzyści stali się pełnoprawnymi uczestnikami ruchu drogowego.

– Logo akcji jest dystrybuowane w formie naklejek nasamochody, memów, nadruków na koszulki i reklam wielkoformatowych. Nalepkiwykonane są na trwałej folii, którą można przykleić na auto, ubranie czy sakwyrowerowe lub gdziekolwiek indziej. Umieszczając ją na samochodzie kierowca możepokazać, że też jest rowerzystą i solidaryzuje się ze środowiskiem – wyjaśniaPiotr Łuczyński, prezes Stowarzyszenia Zdrowy Rower. – Po darmowy odbiórnalepek może zgłosić się każdy. Właśnie wysłaliśmy 100 pakietów z naklejkami dopunktów dystrybucji w całej Polsce. Do ich rozprowadzania zachęcamy też stowarzyszenia,organizatorów wydarzeń sportowych, kluby czy kawiarnie – dodaje.

Kampanię „150 centymetrów” wspierają największa markarowerowa w Polsce KROSS i Maja Włoszczowska z Kross Racing Team, która zostałajej ambasadorką. Jej zdaniem wzajemna kultura jazdy pomiędzy kierowcami orazrowerzystami w Polsce znacząco się w ostatnich latach poprawiła. I jest dużaszansa na dalsze postępy.

– Oczywiście daleko nam do Holandii czy Włoch. Tam jak namnie trąbią, to z pozdrowieniami, a nie pretensjami w stylu, jak ja śmiemzajmować kawałek asfaltu. Na pewno im więcej ludzi będzie jeździć na rowerach,tym szybciej się ta kultura zmieni. Kierowca, przesiadając się bowiem dosamochodu, w trakcie kolejnego spotkania z rowerzystą może wyobrazić sobiesamego siebie na rowerze i jestem pewna, że natychmiast odpuści – mówi MajaWłoszczowska. – Na pewno potrzebujemy jednak solidnych kampanii informujących oprawach rowerzystów na drogach i potrzebie wzajemnego szacunku. Ale takżeuświadamiających rowerzystom, że ich też obowiązują przepisy ruchu drogowego, oczym wielu zdarza się zapominać – podkreśla.

Postulat „1,5 m” na swoich koszulkach umieścili też w tymsezonie wybitny były zawodowy kolarz szosowy Bartosz Huzarski i jegopodopieczni ze szkoły kolarskiej Huzar Bike Academy. – W Polsce prawo jasnookreśla, że pojazd wyprzedający rowerzystę musi zachować odstęp co najmniejmetra. Każda mniejsza odległość jest niebezpieczna, szczególnie dlaniedoświadczonego rowerzysty. Zawirowania powietrza i sama bliskość auta mogąspowodować u niego odruchy paniki i efekcie katastrofę. W akademiisygnalizujemy na naszych strojach 1,5 metra. Walcząc o to jest spora szansa, żedostaniemy przynajmniej metr – tłumaczy Huzarski.

Więcej informacji na temat akcji Stowarzyszenia Zdrowy Rowerwraz z listą punktów odbioru naklejek znajdziemy na stronie www.150cm.pl.

Komentarze